Najwyższa Izba Kontroli sprawdziła, jak Rządowa Agencja Rezerw Strategicznych (RARS) realizowała swoje zadania od początku 2021 r. do 6 marca 2025 r. Kontrola zakończyła się oceną negatywną.
Jak podsumowuje NIK, zakupy do rezerw strategicznych realizowano przy niezachowaniu wymogów konkurencyjności w wyborze kontrahentów, „co sprzyjało działaniom korupcyjnym i skutkowało niegospodarnością”.
- Ponadto nie wdrożono szczegółowych, obligatoryjnych procedur antykorupcyjnych, co powodowało, że podpisywano umowy z kontrahentami, mimo negatywnych rekomendacji Centralnego Biura Antykorupcyjnego – podsumowuje NIK.
Za nierzetelne i niegospodarne uznano wydatki na ponad 70 mln zł, dotyczące m.in.: racji żywnościowych dla Ukrainy, rękawiczek jednorazowych oraz pojazdów i usług mających zapewnić pomoc pokrzywdzonym w czasie wojny.
- NIK analizuje zgromadzony materiał pod kątem złożenia do organów ścigania zawiadomień o podejrzeniu popełnienia przestępstw niegospodarności oraz działania na szkodę interesu publicznego – podsumowuje izba.
Racje żywnościowe i rękawiczki nitrylowe
Art. 13 ust. 6 ustawy o RARS pozwala kupować rezerwy z wyłączeniem przepisów o zamówieniach publicznych oraz zasada przejrzystości, niedyskryminowania i konkurencyjnego trybu. NIK uważa jednak, że nadal obowiązywały zasady wynikające z przepisów ustawy o finansach publicznych - w szczególności art. 44 ust. 3 pkt 1, zgodnie z którym wydatki publiczne powinny być dokonywane w sposób celowy i oszczędny.
NIK skontrolowała, w jaki sposób zakupiono racje żywnościowe, które miały trafić na Ukrainę i zawierać trzy posiłki oraz dodatkowe akcesoria m.in. herbatę ekspresową, cukier, sól, gumę do żucia, jednorazową szczoteczkę do zębów, worek foliowy. Określono wartość energetyczną pojedynczej racji żywnościowej (3600-4200 kcal) i minimalny okres jej przydatności do spożycia (12 miesięcy).
Ofertę skierowano do trzech podmiotów. Negocjację podjęto z producentem m.in. artykułów do sprzątania, bez doświadczenia w dostawach racji żywnościowych, który uzyskał opinię „z zastrzeżeniami” wystawioną przez CBA. Negocjacje skutkowały podpisaniem umowy na kwotę 50 mln zł brutto. - Dostawca zakupił pakiety żywności w Hiszpanii, na co wydał wraz z ich transportem 17,3 mln zł. Oznacza to, że RARS zapłaciła o 189 proc. więcej od kosztów poniesionych przez dostawcę – podsumowują kontrolerzy.
Rękawiczki nitrylowe
NIK zbadała też trzy umowy na zakup rękawiczek nitrylowych. Zaznaczmy – w 2021 r. RARS zawarła umowę na ich zakupy za 215,8 mln zł, a kontrola dotyczyła tylko części umów na kwotę kilkunastu mln zł.
Jak stwierdziła izba, zakup odbywał się „w warunkach naruszenia zasad określonych w art. 44 ust. 3 pkt 1 ustawy o finansach publicznych i ‘Instrukcji COVID’. Nie przeprowadzono bowiem analizy rynku rękawiczek nitrylowych w przedmiocie dostawców i ceny, a formularze ofertowe wysłano drogą elektroniczną do wybranych podmiotów, wskazanych przez kierownictwo Biura Zakupów (wskazanie odbyło się ustnie lub na papierowych żółtych karteczkach)”.
Z ustaleń wynika m.in., że w jednym postępowaniu odrzucono ofertę z uwagi na wysoką cenę, a następnie ten sam oferent złożył sam z siebie kolejną ofertę na ten sam asortyment, ale tym razem ze stawką niższą o 4,6 mln zł. Umowa została z nim zawarta.
Czytaj także: Odpowiedzialność karna menedżera uwzględnia też ryzyko gospodarcze
Zakup pojazdów i następnie ich najem
Dziewięć samochodów dostawczych oraz dwie chłodnie ciężarowe RARS kupiła m.in. do transportu darów i pomocy humanitarnej na Ukrainę. NIK zwraca uwagę, że choć agencja dysponowała swoimi kierowcami z uprawnieniami do prowadzenia tego typu pojazdów, to nie zdecydowała się samodzielnie wozić pomocy. Zamiast tego zawarła ze spółką z Sulejówka, od której kupiła pojazdy, umowę najmu zakupionych pojazdów oraz umowę w zakresie świadczenia usług transportowych. Przez kilka miesięcy spółka wpłaciła do RARS 1,4 mln zł z tytułu najmu pojazdów, zaś agencja wypłaciła do spółki 5,7 mln zł za świadczenie usług transportowych Kosztami paliwa (ok. 2,8 mln zł) obciążono agencję.
- W rezultacie od 9 listopada 2022 r. do 30 czerwca 2024 r. agencja poniosła wydatki w łącznej kwocie 14,2 mln zł. Poniesienie ich w przedstawionych powyżej uwarunkowaniach, zdaniem NIK mogło stanowić wydatki niegospodarne, z naruszeniem art. 44 ust. 3 pkt. 1 ustawy o finansach publicznych – stwierdzili kontrolerzy.
Płyn do dezynfekcji
W 2021 r. agencja wybrała dwie oferty, które różniły się ceną o jeden grosz i zawarła dwie umowy na produkcję, dostawę i przechowywanie płynu do dezynfekcji. CBA jednego z oferentów oceniła „negatywnie”, drugiego „z zastrzeżeniami”. Obie umowy opiewały na 1,2 mln zł brutto.
Na skutek m.in. nieprzedłużenia daty ważności płynów z 36 do 72 miesięcy oraz wycieku spowodowanego złym przechowywaniem towaru, aż 53 proc. wyprodukowanego płynu nie zostało udostępnione podmiotom. Nie było możliwości jego nieodpłatnego przekazania – w ocenie NIK m.in. z uwagi na nieprawidłowe oznakowanie towaru. W efekcie trzeba było wydać 2,5 mln zł na utylizację niewykorzystanego płynu. Agencja ponosiła też koszty magazynowania. W skrajnym przypadku 2,1 mln zł otrzymała firma w Laszkach (woj. podkarpackie): za składowanie, przeładunek palet z czterech na trzy warstwy i załadunek pojazdów.
Towary do zabezpieczania zabytków w Ukrainie
Minister kultury i dziedzictwa narodowego powierzył RARS m.in. zakup koców gaśniczych, grzejników olejowych, osuszaczy, folii bąbelkowej, płyt OSB. Towary na łączną kwotę 6 mln zł służyły fizycznemu zabezpieczeniu zabytków oraz miejsc i instytucji związanych z działalnością kulturalną na Ukrainie.
NIK opisuje, że oferty kierowano do konkretnych podmiotów, wskazywanych przez przełożonych „ustnie bądź na samoprzylepnych, żółtych kartkach, bez uprzedniego rozeznania rynku”. - W trakcie kontroli ustalono, że dwóch kontrahentów (chodzi o kwotę 2,1 mln zł) zostało negatywnie zweryfikowanych przez CBA – czytamy.
Towar był nabywany m.in. w wielkopowierzchniowych sklepach budowlanych, był zatem dostępny bez konieczności angażowania pośrednika.