Skarga na decyzję PKW okazała się zasadna - stwierdził rzecznik prasowy Sądy Najwyższego sędzia Aleksander Stępkowski. - PKW nie uświadamiała sobie, że czym innym jest kontrola sprawozdania finansowego komitetu wyborczego, a czym innym kontrola sprawozdania partii politycznej. Komisja powinna przeprowadzić nowe postępowanie dowodowe. Państwowa Komisja Wyborcza pozbawiła partię PiS prawa do obrony - dodał sędzia Stępkowski.  Państwowa Komisja Wyborcza oparła się na uchwale, która po pierwsze była nieprawomocna, po drugie w tej chwili jej już nie ma w obrocie prawnym w ogóle - zaznaczył. PKW nie może być narzędziem do walki politycznej - orzekła Izba Kontroli Nadzwyczajnej i Spraw Publicznych SN. 

Teraz uchwała Izby Kontroli wraca do Państwowej Komisji Wyborczej, która musi podjąć decyzję. 

Państwowa Komisja Wyborcza odrzuciła sprawozdanie w sprawie źródeł pozyskania środków finansowych w 2023 r. przez partię Prawa i Sprawiedliwości za 2023 r. W konsekwencji PiS może stracić trzyletnią subwencję na działalność partii, wynoszącą ponad 75 mln zł. Uchwała organu wyborczego nie oznacza jednak od razu wstrzymania subwencji dla partii.

Zgodnie z ustawą o partiach politycznych odrzucenie sprawozdania rocznego następuje w razie stwierdzenia wykorzystania przez partię polityczną środków z otrzymanej subwencji na cele niezwiązane z działalnością statutową.

- W nawiązaniu do ustawy o partiach politycznych ta sytuacja jest zerojedynkowa. To sprawozdanie zostało odrzucone w oparciu o tę samą przesłankę, o którą odrzucono sprawozdanie komitetu wyborczego -  informował rzecznik prasowy Krajowego Biura Wyborczego Marcin Chmielnicki.

Partia polityczna Prawo i Sprawiedliwość przedłożyła Państwowej Komisji Wyborczej sprawozdanie o źródłach pozyskania środków
finansowych, w tym o kredytach bankowych i warunkach ich uzyskania oraz o wydatkach poniesionych ze środków Funduszu Wyborczego w 2023 r. W okresie sprawozdawczym partia uzyskała przychody w łącznej wysokości 43 ml 179 tys. 058,30 zł. Komitet utworzony przez Partię przyjął niedozwolone korzyści majątkowe o charakterze niepieniężnym z naruszeniem art. 132 par. 5 Kodeksu wyborczego, na łączną
wartość 3 621 496,17 zł. Ponieważ kwota przyjętych niezgodnie z przepisami Kodeksu wyborczego świadczeń, przekroczyła 1% przychodów Komitetu, stanowiło to jedną z przesłanek do odrzucenia sprawozdania finansowego Komitetu. 

Teraz SN nachyli się nad sprawozdaniem całorocznym z 2023 r. 

Co oznacza uchwała

Sędzia Sylwester Marciniak, przewodniczący PKW, wyjaśnia, że uchwała organu wyborczego nie oznacza od razu wstrzymania subwencji dla partii.

 - Nie jest tak, że subwencja dla partii od razu nie będzie wypłacana po odrzuceniu przez PKW jej sprawozdania finansowego; partia traci prawo do subwencji, dopiero gdy Sąd Najwyższy oddali jej skargę na decyzję PKW - twierdzi przewodniczący PKW. Dodał, że subwencja jest tak długo wypłacana, dopóki SN nie oddali skargi. Dlatego, jego zdaniem, trzeba poczekać na rozstrzygnięcie SN w zakresie odrzucenia sprawozdanie przez PKW.

Odnosząc się do tej kwestii, przewodniczący Marciniak ocenił zaś, że "byłoby to bardzo źle, gdyby organ administracji rządowej podejmował tego typu decyzje".

Czytaj w LEX: Informacja o działalności partii politycznych jako informacja publiczna >

 

Wcześniej, 29 sierpnia, Państwowa Komisja Wyborcza odrzuciła sprawozdanie finansowe Komitetu Wyborczego Prawa i Sprawiedliwość z ubiegłorocznych wyborów parlamentarnych. Uchwała nie zapadła jednogłośnie. Na dziewięciu członków PKW za odrzuceniem sprawozdania było pięciu, trzech było przeciwko, jeden wstrzymał się od głosu. Powodem decyzji jest naruszenie art. 132 par. 5 kodeksu wyborczego (przyjmowanie niedozwolonych korzyści majątkowych o charakterze niepieniężnym) oraz art. 135 par. 1 k.w. (przekroczenie limitów wydatków na kampanię wyborczą). Przeczytaj więcej: Odrzucenie sprawozdania wyborczego PiS to droga do dalszych kłopotów

Wątpliwy status Izby Kontroli

Dziś w orzecznictwie trybunałów międzynarodowych, jak i w orzecznictwie Sądu Najwyższego już bezsporne pozostaje, że Izba Kontroli nie tworzy bezstronnego i niezależnego sądu, bo została wadliwe skonstruowana. O tym mówiła także uchwała trzech połączonych Izb Sądu Nawyższego ze stycznia 2020 roku. 

- Chodzi o wady ustrojowe a nie personalne oczywiście i dlatego zmiany trzeba budować na solidnym fundamencie, który uwzględnia stanowisko judykatury, a nie budować na piasku uważa sędzia Bohdan Bieniek, Izby Pracy i Ubezpieczeń Społecznych SN. - Nawet w 2020 r., gdy Izba Kontroli wstrzymała się gremialnie od pracy, niemniej później osoby tam orzekające wróciły do pracy, a ich efekty pracy nie są uznawane za orzeczenia sądu.

Czytaj też: PKW musi wiedzieć jaki organ jest sądem
 

Zobacz w LEX: Wolność stowarzyszania się. Odrzucenie sprawozdania finansowego partii politycznej przez organ wyborczy; 38813/17 >

 

Nowość
Prawo wyborcze w Polsce
-10%

Cena promocyjna: 62.1 zł

|

Cena regularna: 69 zł

|

Najniższa cena w ostatnich 30 dniach: 49.68 zł