Zainteresowanie samorządów duże, MON zwiększy liczbę klas wojskowych

Oddziały przygotowania wojskowego (OPW) cieszą się coraz większym zainteresowaniem. W tym roku do Ministerstwa Obrony Narodowej wpłynęło od samorządów ponad dwa razy więcej wniosków o utworzenie nowych klas, niż przewidywał początkowy limit. Resort planuje zwiększyć liczbę zezwoleń z 10 do aż 26.

Decyzja Ministerstwa Obrony Narodowej to reakcja na rosnące zainteresowanie programem OPW ze strony szkół ponadpodstawowych. Limit ustalony rozporządzeniem z 2 stycznia 2025 r. zakładał tylko 10 nowych oddziałów. Resort uzasadnił to tym, że musi urealnić stan oddziałów przygotowania wojskowego „do realiów niżu demograficznego”.

Tymczasem organy prowadzące szkoły ponadpodstawowe (gminy i powiaty) złożyły aż 26 wniosków – wszystkie spełniają wymagania formalne.

MON zwiększy limit

Ministerstwo zapewnia, że środki finansowe na wsparcie nowych klas są zabezpieczone w budżecie MON, a zwiększenie limitu nie wpłynie negatywnie na zdolności szkoleniowe wojska. Co więcej, zmiana ma pomóc w realizacji celów strategicznych – zwiększeniu liczebności Sił Zbrojnych RP i zaangażowaniu młodzieży w sprawy obronności.

– Ustawa o obronie Ojczyzny kładzie szczególny nacisk na edukację obronną i aktywizację młodzieży – podkreśla resort.

Nowe oddziały OPW mają rozpocząć działalność od września 2025 roku. Łącznie w roku szkolnym 2025/2026 działać będzie aż 570 klas wojskowych – w tym 544 już funkcjonujące i 26 nowych.

Proces rekrutacji do szkół ponadpodstawowych rusza w połowie maja i potrwa do końca czerwca. MON zaznacza, że z uwagi na ten harmonogram nowe przepisy muszą wejść w życie natychmiast po ogłoszeniu.

Już prawie 12 tys. absolwentów

Program OPW to nie tylko zajęcia teoretyczne, ale także praktyczne szkolenia wojskowe, współpraca z jednostkami wojskowymi i kształtowanie postaw proobronnych. Dla wielu uczniów to również pierwszy krok do kariery w armii.

Od 2016 roku resort obrony prowadził pilotażowy program Certyfikowane Wojskowe Klasy Mundurowe. Do 2020 roku część klas o profilu wojskowym tworzona była wyłącznie z inicjatywy dyrektorów szkół w ramach innowacji pedagogicznych, oczywiście przy akceptacji samorządów. W pilotażu tym uczestniczyły 124 szkoły, a klasy ukończyło 11,6 tys. absolwentów.

Od 2020 r. klasy takie funkcjonują na takich samych zasadach jak inne w szkołach średnich, ale nazywane są oddziałami przygotowania wojskowego. Uczniowie realizują program, który ma ich przygotować do służby w wojsku, a resort obrony je dofinansowuje oraz określa, ile dodatkowo takich klas może powstać każdego roku.