Dyrektor szpitala, Mirosław S., jechał drogą główną i chciał skręcić w lewo, w drogę podporządkowaną. Nie ustąpił pierwszeństwa rowerzyście jadącemu z naprzeciwka. Lekarz, jak zeznała policja, przyznał się do winy. Całe zdarzenie zostało zakwalifikowane jako kolizja drogowa, za co sprawca został ukarany mandatem karnym. Nie ustalono jednak, czy sprawca był pod wpływem alkoholu. O sprawie zrobiło się głośno, gdy zdarzenie opisała lokalna prasa.

Naruszenie zasad etyki 

Czyny te naruszały art. 64 Kodeksu Etyki Lekarskiej oraz ustawę o izbach lekarskich. Przepis ten stanowi, że lekarz musi zachować trzeźwość i nie może przyjmować środków uzależniających podczas pracy.

Czytaj komentarz praktyczny w LEX: Rożdżeński Wojciech, Zmiany w Kodeksie Etyki Lekarskiej od 2025 roku>

Okręgowy Sąd Lekarski uznał winę doktora Mirosława S. i założył na niego karę pieniężną w wysokości 27 tys. zł oraz zakaz pełnienia funkcji kierowniczych na rok.

Od tego orzeczenia lekarz odwołał się do Naczelnego Sądu Lekarskiego. Wskazał naruszenie m.in.:

  • art. 69 Kodeksu Etyki Lekarskiej, który zobowiązuje lekarzy do rzetelnego wykonywania swoich obowiązków, niezależnie od tego, czy pracują w sektorze publicznym czy prywatnym,
  • ustawy o samorządzie powiatowym,
  • zasady domniemania niewinności - Nie można pociągnąć do odpowiedzialności zawodowej obwinionego, dopóki popełnienie przewinienia zawodowego nie zostało udowodnione i stwierdzone prawomocnym orzeczeniem sądu lekarskiego, jak stanowi ustawa o izbach lekarskich (art. 61),
  • kodeksu postępowania karnego, poprzez nieuwzględnienie wniosku dowodowego, który stwierdzałby, że czynności dyrektora nie były wykonywane pod wpływem alkoholu.

Lekarz wniósł o zmianę orzeczenia i uniewinnienie, albo uchylenie do ponownego rozpoznania.

Zobacz także komentarz praktyczny w LEX: Liszewska Agnieszka, Sankcje orzekane w postępowaniu o odpowiedzialność zawodową lekarzy>

Od orzeczenia odwołał się także obrońca, który twierdził, że przez przyjęcie mandatu karnego za potrącenie rowerzysty, lekarz tym samym przyznał się do winy.

Naczelny Sąd Lekarski 16 listopada 2023 r. utrzymał orzeczenie i nałożone kary w mocy.

Wiele zarzutów kasacji

W tej sytuacji lekarz i jego obrońca złożyli  kasację do Izby Odpowiedzialności Zawodowej Sądu Najwyższego, zaprzeczając jakoby obwiniony zaniedbywał swoje obowiązki w szpitalu, z powodu bycia pod wpływem alkoholu. Co więcej, ten przypisany mu czyn nie wyczerpuje znamion deliktu dyscyplinarnego. Zarzutów było kilkanaście, część z nich została powtórzona jak w apelacji.

Sąd Najwyższy na rozprawie 27 marca br. wysłuchał stron, wyrok uchylający orzeczenie NSL wydał 10 kwietnia br.

W uzasadnieniu wyroku sędzia Tomasz Demendecki stwierdził, że kasacja zasługiwała na uwzględnienie z powodów naruszenia procedury karnej przez sąd II instancji. Słaba była argumentacja NSL, dlaczego nie uwzględnił niektórych przedstawionych przez obronę dowodów.

- Naczelny Sąd Lekarski nie odniósł się do większości zarzutów odwoławczych  - mówił sędzia Demendecki. - Nie wyjaśnił też interpretacji art. 69Kodeksu Etyki Lekarskiej, który stanowi, że lekarz nie może odmówić pomocy lekarskiej w przypadkach nie cierpiących zwłoki, jeśli
pacjent nie ma możliwości uzyskania jej ze strony instytucji powołanych do udzielania. Na etapie postępowania odwoławczego doszło do rażąco wadliwej kontroli odwoławczej - dodał. 

Zdanie odrębne wygłosiła sędzia Maria Szczepaniec. Sędzia uznała, że zarzuty kasacji były niezasadne. Analiza zgromdzonego materiału pozwalała na ukaranie obwinionego. - Niedopuszczalne jest zachowanie lekarza, który nie udziela pomocy potrąconemu rowerzyście. To naruszenie wszelkich norm etycznych - podkreśliła. - Lekarz wykazał się rażącą obojętnością. 
 

Czytaj także komentarz w LEX: Litwa-Janowska Agnieszka, Życie zawodowe człowieka a uzależnienie od alkoholu>

Postanowienie Izby Odpowiedzialności Zawodowej SN z 27 marca 2025 r., sygn. akt II ZK 90/24

 

Nowość
Kodeks Etyki Lekarskiej. Komentarz
-10%

Cena promocyjna: 215.1 zł

|

Cena regularna: 239 zł

|

Najniższa cena w ostatnich 30 dniach: 172.08 zł