Starosta orzekł o niezbędności wejścia inwestora na teren sąsiedniej nieruchomości w celu wykonania robót budowlanych polegających na ociepleniu budynku styropianem. Właściciel obciążonej nieruchomości wniósł odwołanie. W piśmie wskazał, że nie wyraża zgody na planowane prace, ponieważ budynek inwestora może potencjalnie wkraczać na jego działkę. Zwrócił również uwagę, że ocieplenie budynku może nastąpić od środka i do czasu ustalenia granic działki przez uprawnionego geodetę, nie wyraża zgody na wykonanie planowanych robót budowlanych. Organ drugiej instancji utrzymał jednak wydane rozstrzygnięcie w mocy. Nie zakończyło to sporu, ponieważ właściciel wniósł skargę.

 

Organ może orzec o niezbędności wejścia

Sprawą zajął się Wojewódzki Sąd Administracyjny w Gliwicach, który wskazał, że zgodnie z art. 47 ustawy Prawo budowlane, jeżeli do wykonania robót budowlanych niezbędne jest wejście na teren sąsiedniej nieruchomości, inwestor jest zobowiązany uzyskać zgodę właściciela tej nieruchomości oraz uzgodnić z nim przewidywany sposób, zakres i terminy korzystania z działki oraz ewentualną rekompensatę z tego tytułu. Jeśli jednak warunki nie zostaną uzgodnione, to o niezbędności wejścia na teren sąsiedniej nieruchomości rozstrzyga, na wniosek inwestora, organ. Sąd podkreślił, że rozpatrując wniosek inwestora, organ musi ustalić, czy istnieje potrzeba wykonania robót budowlanych, czy nie ma możliwości ich wykonania w inny sposób niż poprzez wejście na teren sąsiedniej nieruchomości oraz czy inwestor podjął starania o uzyskanie dobrowolnej zgody od jej właściciela i czy okazały się one bezskuteczne.

Czytaj także: WSA: Właściciel nie musi udostępniać nieruchomości pod rozbudowę >>>

Wydanie spornej decyzji było uzasadnione

Na gruncie niniejszej sprawy, inwestor nie miał planów co do dokonania trwałych prac na nieruchomości sąsiedniej, a jedynie na ścianie domu stanowiącego jego własność. Realizacja tych prac nie była możliwa w inny sposób niż z terenu nieruchomości sąsiedniej. Sąd podkreślił, że planowane roboty nie były objęte obowiązkiem uzyskania pozwolenia na budowę lub obowiązkiem zgłoszenia, więc nie było podstaw, by oceniać potrzebę ich wykonania. Ponadto podjęto bezskuteczną próbę uzyskania zgody skarżącego, co potwierdzały również jego wystąpienia w toku postępowania administracyjnego i sądowoadministracyjnego. Tym samym zostały spełnione wszystkie przesłanki z art. 47 ustawy Prawo budowlane, co nakazywało wydanie decyzji, która była korzystna dla inwestora. Sąd podkreślił, że ewentualne naruszenie prawa własności skarżącego nie należy do przesłanek wydania rozstrzygnięcia.

 

Nowość
Gospodarka nieruchomościami. Komentarz
-40%

Cena promocyjna: 197.4 zł

|

Cena regularna: 329 zł

|

Najniższa cena w ostatnich 30 dniach: 329 zł


Spór co do granic działek bez znaczenia

WSA wskazał, że ocieplenie ściany budynku nie wywołuje skutku o charakterze nieodwracalnym. Wykonanie robót budowlanych jest bowiem zdarzeniem faktycznym, a nie prawnym, więc nie prowadzi do skutku, który można określić jako niedający się odwrócić. W razie powstania szkody w wyniku korzystania przez inwestora z należącej do skarżącego nieruchomości, jest on zobowiązany do jej naprawienia. Sąd ocenił również, że podnoszony przez skarżącego spór o granice nie ma znaczenia, ponieważ rozpatrując wniosek inwestora, organy nie są uprawnione do badania prawidłowości przebiegu granic pomiędzy nieruchomościami. Mając powyższe na uwadze, WSA oddalił skargę.

Wyrok WSA w Gliwicach z 26 lutego 2025 r., sygn. akt II SA/Gl 1325/24, nieprawomocny